Wchodzisz w dorosłe życie. Chcesz być niezależny finansowo. Postanawiasz znaleźć jakąś pracę. Pewnie nie wiesz z początku co mógłbyś robić, chyba, że jesteś po medycynie lub studiach prawniczych. Tak naprawdę nie miałeś za bardzo czasu, żeby o tym pomyśleć. Do tej pory byłeś przyzwyczajony, że inni mówili Ci co masz robić. Dlatego nie dziw się, że pomimo skończenia studiów nadal nie masz planu na życie. Zapomniałeś już co lubiłeś robić jako dziecko. Co sprawiało Ci największą frajdę. Przez ostatnie kilkanaście lat życia próbowałeś spełniać oczekiwania innych. A co z Tobą? Gdzie Ty jesteś w tym wszystkim? Czy to czasem nie Twoje życie? Skąd założenie, że inni wiedzą lepiej co jest dla Ciebie dobre? Z jakiego powodu pozwoliłeś zagłuszyć swój wewnętrzny głos? Mam dla Ciebie dobra wiadomość to jeszcze nic straconego. Jeszcze jest czas, żeby spróbować. Czas,żeby ustalić czego chcesz. Eksperymentuj, próbuj, stawiaj się w niewygodnej sytuacji. Bądź odważny. Pamiętaj, pracować możesz wszędzie. Jest teraz tyle możliwości. Możesz być instruktorem jogi na Kostaryce, instruktorem windsurfingu na Jersey, animatorem w Hiszpanii, kucharzem w Grecji. Jeżeli tylko zdecydujesz, że tego chcesz znajdziesz sposób. I jeszcze jedna dobra wiadomość. Decyzja o tym co chcesz robić nie musi być podjęta raz na zawsze. Wciąż się zmieniamy. Poznajemy siebie, ludzi, życie. Doświadczamy różnych sytuacji. Każda z nich nas czegoś uczy. Zyskujemy mądrość. I w związku z tym, jeżeli stwierdzimy, że miejsce , w którym jesteśmy przestało być dla nas atrakcyjne, dobre, rozwijające, miejmy odwagę to zmienić…
„Wszystko czego potrzebujesz to odwaga by spróbować, reszty nauczysz się w trakcie”